Biorę sobie ciebie
Tyt. oryg.: "I take you, ".
Błyskotliwie napisany, niewiarygodnie dowcipny debiut, od którego nie można się oderwać, z jedną z najbardziej przekonujących i żywiołowych narratorek od czasu Bridget Jones!
Poznajcie Lily Widler - mieszkankę Nowego Jorku, prawniczkę i przyszłą pannę młodą. Ma wymarzoną pracę, wspaniałych przyjaciół, rodzinę złożoną z charyzmatycznych i kochających kobiet, a
także idealnego narzeczonego.
Co jeszcze? Nie ma żadnego racjonalnego powodu, żeby wychodzić za mąż...
Will, narzeczony Lily, jest przystojnym archeologiem. Lily jest pyskata, impulsywna, chętnie wypija drinka (albo pięć) i absolutnie nie potrafi dochować wierności jednemu mężczyźnie. Lubi Willa, ale czy go kocha? Will kocha Lily, ale czy naprawdę ją zna? Zbliża się termin ślubu, a noce - i poranki, i popołudnia - które Lily spędza na piciu, zabawie i podejmowaniu wątpliwych decyzji, coraz dobitniej dowodzą, że najszczęśliwszy dzień jej życia może się okazać największym błędem, jaki dotąd popełniła.
Odpowiedzialność: | Eliza Kennedy ; przełożyła Alina Siewior-Kuś. |
Hasła: | Powieść amerykańska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Prószyński Media, 2015. |
Opis fizyczny: | 446, [1] s. ; 20 cm. |
Uwagi: | Na okł.: Wychodzę za mąż. On jest idealny! To katastrofa. |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)