Whirlwind
Spojrzał na Bakrawana, a ten wiedział już, że jest zgubiony tak jak Paknuri i że otrzyma taki sam wyrok. Widział, że mułła mówi, ale nie słyszał słów.- Przepraszam? - zapytał tępo. - Nie usłyszałem, co pan, co pan powiedział?- Możesz odejść. Na razie. Wykonywać bożą pracę. - Mułła skinął niecierpliwie na wyższego od innych, brzydkiego człowieka.
- Ahmed, wyprowadź go! - Potem zwrócił się do Jusufa: - Po Turlaku kapitan policji Mohammad Dezi, cela 917...Bakrawan poczuł, że ktoś chwyta go za ramię; odwrócił się i wyszedł. W korytarzu omal nie upadł, ale Ahmed podtrzymał go i... zadziwiająco uprzejmie pomógł mu oprzeć się o ścianę.- Proszę chwilkę odpocząć, ekscelencjo - powiedział.- Czy ja... Czy ja jestem wolny?- Jestem tak samo zdziwiony jak pan, agha - odparł mężczyzna. - Klnę się na Boga i proroka, że jestem zdumiony. Jest pan pierwszym z oskarżonych i świadków, któremu pozwolono odejść.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | James Clavell ; tł. [z ang.] Michał Jankowski. |
Hasła: | Powieść angielska - 20 w. |
Adres wydawniczy: | Kraków : "Vis-a-vis", 2007. |
Opis fizyczny: | 1215, [1] s. ; 21 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)