Odpowiedzialność: | Brittainy C. Cherry ; tłumaczenie Katarzyna Agnieszka Dyrek. |
Seria: | Żywioły / Brittainy C. Cherry : 1 |
Hasła: | Powroty Samotne matki Wypadki i katastrofy drogowe Powieść Romans Literatura amerykańska |
Adres wydawniczy: | Oświęcim : Wydawnictwo NieZwykłe Zagraniczne, copyright 2022. |
Opis fizyczny: | 397, [1] strona ; 21 cm. |
Uwagi: | Tytuł oryginału: The air he breathes. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Powstanie dzieła: | 2015 r. |
Twórcy: | Dyrek, Katarzyna Agnieszka. Tłumaczenie |
Powiązane zestawienia: | |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Żywioły można czytać w dowolnym porządku:
Tom 1 Powietrze, którym oddychaŁatwo skreślić człowieka na podstawie jego przeszłości. Właśnie dlatego łatwo dostrzec w Tristanie potwora. Ale ja nie potrafiłam tego zrobić. Zaakceptowałam spustoszenie, które w nim panowało. Sama czułam się bardzo podobnie. |
Tom 2 Ogień, który ich spalaLogan Francis Silverstone był moim zupełnym przeciwieństwem. Kiedy tańczyłam jak urzeczona, on podpierał ścianę. Przeważnie milczał, podczas gdy mnie trudno było uciszyć. Uśmiech przychodził mu z wysiłkiem, natomiast ja unikałam smutku. Pewnej nocy dostrzegłam ciemność, która czaiła się głęboko w nim. Każdemu z nas czegoś [...] |
Tom 3 Woda, która niesie ciszęMiałam w życiu wiele ważnych, zmieniających, stawiających przede mną wyzwania chwil. Momentów, które przerażały i pochłaniały. Jednak największe z nich - najbardziej wzruszające i chwytające za serce - dotyczyły jego. Miałam dziesięć lat, gdy straciłam głos. Skradziono dużą część mnie, a jedyną osobą, która naprawdę [...] |
Tom 4 Siła, która ich przyciągaZ Grahamem Russellem nie byliśmy dla siebie stworzeni. Mną targały emocje, on pogrążony był w apatii. Ja śniłam na jawie, jego trawiły koszmary. Płakałam, podczas gdy jego oczy pozostawały suche. Pomimo jego skutego lodem serca i mojego porywczego temperamentu, czasami łączyły nas chwile. Chwile, gdy patrzyliśmy sobie w oczy, [...] |